Oświetlenie miast często jest bardzo nieefektywne. Latarnie pozostają włączone z pełną wydajnością przez wiele godzin, zimą już od popołudnia, co przekłada się na duże zużycie energii i zwiększoną, nieekologiczną emisję gazów cieplarnianych. W rzeczywistości jednak oświetlenie większości ulic przez całą noc nie jest wcale potrzebne, a większość energii zostaje zmarnowana. Zbyt wiele światła może też wpływać negatywnie na wzrost roślin.
Jak działają inteligentne latarnie?
Do niedawna innowacje w branży dążyły jedynie do optymalizacji kosztów, poprawy jakości wykorzystywanego sprzętu, co zaspokajało rosnące zapotrzebowanie rynku, który jednak w końcu zaczął domagać się funkcjonalności. Inteligentny system zarządzania oświetleniem miejskim przyciemnia i rozjaśnia światła w razie potrzeby, aby zapewnić wymaganą ilość światła.
Z założenia inteligentne lampy mają działać na niskim poziomie mocy, a gdy czujniki wykryją ruch pieszego, auta lub innego użytkownika drogi, światła włączają się do odpowiedniej jasności, a następnie ponownie powoli przyciemniają. System pozwala na dostosowanie ustawień, żeby czujki nie reagowały na przykład na przechodzące zwierzęta. Jest to rozwiązanie ekologiczne, wygodne dla mieszkańców i ostatecznie ekonomiczne, ponieważ oszczędza energię. Nowoczesne oświetlenie miejskie zwiększa też atrakcyjność miasta.
W systemie inteligentnego oświetlenia każda czujka ma promień zasięgu rzędu kilku kilometrów, tak aby wychwycić poruszające się środki transportu. Wszystkie jednostki są połączone za pomocą bezprzewodowego protokołu kratowego opartego na IPv6, tworząc sieć. Sieć jest połączona z Internetem za pośrednictwem routera brzegowego, zwanego również bramą i zabezpieczona na przykład za pomocą VPN. Dzięki temu władze miejskie mają możliwość administrowania każdym światłem na danym obszarze.
Przykłady inteligentnego oświetlenia miast
Amerykański startup Vimoc zaprojektował światła na przejściu dla pieszych, które są zintegrowane z chodnikiem i włączają się automatycznie, gdy piesi się zbliżają. W określonych lokalizacjach twórcy projektu umieścili kamery naprzeciwko przejść dla pieszych i we wspólnej przestrzeni dla pojazdów i pieszych. Kamery wykrywają obecność przechodniów i – bez konieczności naciskania przycisku automatycznie włączają oznakowanie przejścia dla pieszych.
Norweski Comlight zaprojektował adaptowalne lampy uliczne LED z wbudowanym czujnikiem ruchu, które wykrywają obiekty poruszające się z prędkością od 2 km/h do 200 km/h. Informacja jest przekazywana do określonej liczby pobliskich lamp, dzięki czemu światła zapalają się równomiernie w rytm poruszania się osoby lub obiektu, oświetlenie podąża za pieszym. Gdy przejdzie, lampy po chwili przyciemniają się, aby oszczędzać energię.
Największy system inteligentnego oświetlenia, złożony z 500 000 połączonych słupów oświetlenia ulicznego LED, działa obecnie w Miami dzięki bezprzewodowemu standardowi technicznemu RF IEEE 802.15.4g, który definiuje działanie bezprzewodowych sieci lokalnych o niskiej przepustowości. Projekt to element rządowej strategii ograniczania zużycia energii i emisji dwutlenku węgla. W Paryżu 280 000 paryskich lamp ulicznych LED jest połączonych za pomocą tego samego rozwiązania co w Miami, a w Madrycie 225 000 inteligentnych świateł ulicznych sterowanych jest zdalnie, dzięki czemu miasto oszczędza 44% energii rocznie.